JavaDevMatt.pl – Mateusz Kupilas

Programista, przedsiębiorca, gamedev, bloger.

Efekt kuli śnieżnej

Co jakiś czas przewija się prośba, bym podesłał komuś coś, by pomóc mu ruszyć tyłek. W moich sprawach zawodowych, blogu i kanale YouTube zacząłem powoli zauważać efekt kuli śnieżnej, więc zdecydowałem się o tym wspomnieć. 🙂 Na pewno jest to coś, co pomaga się trochę zmotywować, by działać bardziej konsekwentnie.

Treść jako podcast do pobrania tutaj.

Czym jest efekt kuli śnieżnej?

To taki proces, w którym coś zaczyna się bardzo skromnie, ale po jakimś czasie całość zaczyna znacząco narastać (głównie przez konsekwentną pracę). Może to być coś pozytywnego: jak projekt, który powoli rozrasta się do takiego rozmiaru, że coraz więcej osób chce z Tobą współpracować, albo może to dotyczyć długu, który rośnie jak kula śniegowa z każdym kolejnym kredytem… skupmy się jednak na kwestii pozytywnej. 😉

Najpierw krótko o tym, gdzie u siebie zauważyłem ten efekt i później 3 przykłady osób, u których konsekwentna praca wywołała taki efekt. Zaczynamy.

Gdzie zauważyłem u mnie ten efekt?

W sprawach zawodowych są to 2 kwestie:

– Łatwiej robi się kolejne projekty. Z czasem ma się większą ilość kontaktów, więcej doświadczenia z poprzednimi projektami i jest zwyczajnie łatwiej.

– Dużo prościej o pracę na etacie. Z załapaniem się na pierwszy staż musiałem się trochę nagimnastykować. Po paru latach pracy i paru firmach w CV rekruterzy sami uderzają. Najwięcej pracy należało włożyć na samym początku. Później „jest z górki”. 🙂

Jak to wygląda w przypadku bloga i kanału YT?

Tutaj jest to szczególnie widoczne. Ostatnio sobie podliczyłem oferty współpracy z blogiem i kanałęm YT – przez ostatnie 2-3 miesiące dostałem więcej propozycji współpracy, niż przez ostatnie 2 lata. Wszystko przez to, że całość jest konsekwentnie rozwijana.

Łatwiej też ze zdobywaniem ruchu na nowych materiałach. Kanał YouTube niedawno przekroczył 10 000 subskrybcji, zasięg na FB rośnie, jest coraz więcej osób na liście mailingowej… nadal należy konsekwentnie pracować, ale jest duuużo prościej niż na początku.

Teraz przykład 3 osób, które są fajnym przykładem tego procesu.

Przykład pierwszy – Kripparrian

Kojarzę go dlatego, bo lubię spędzać wolny czas grają w Hearthstone. Kripp to świetny przykład osoby, która ciężko pracowała na to, by eksplodować z zasięgiem wraz z eksplozją popularności gry.

„Hurr durr Mateusz, dajesz przykład kolesia, który gra w gry, zamiast kogoś konkretnego.”

Polecam poniższe wystąpienie dla wszystkich, którzy wpasowują się w powyższy sposób myślenia.

Pod filmem skrócone tl;dw.

Nie jest to osoba, która zwyczajnie miała szczęście.

  • Przez 2 lata nagrywał filmy edukacyjne, jak dobrze grać w World Of Warcraft. Poświęcał temu masę czasu.
  • Po paru latach przerzucił się na Diablo 3. Wraz z kolegami bardzo solidnie przestudiowali wersję beta D3, by wraz z premierą gry być grupą osób, która ma największą wiedzę na temat gry.
  • Dzięki włożonej pracy, był wraz kumplem pierwszymi osobami, które pokonały Diablo na poziomie Hardcore/Inferno – i to przed patchem, który uprościł grę. Dzięki temu dokonaniu ściągnęli ogromną oglądalność na swój kanał na Twichu.
  • Stwierdził, że streaming + filmy o grach na YT, to coś z czego może się utrzymać, jeśli poświęci temu więcej czasu. Zaczął streamować przez 8h dziennie przez 2 lata – nie opuszczając ani jednego dnia. Po 8 godzinach streamowania robił zawsze jakiś film o grze na YT.
  • Po 5 latach doświadczenia w branży gamingowej otrzymał klucz do wersji beta gry Hearthstone. Mógł wcześniej zacząć z grą, bo ludzie z Blizzarda go kojarzyli i łatwiej otrzymał klucz.
  • Dzięki czasowi, który poświęcił na budowanie swojej widowni, mógł eksplodować wraz z eksplozją popularności gry Hearthstone. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie włożył poprzednich 5 lat pracy. Kula śnieżna – mozolny proces budowania podwalin, który umożliwił szybki późniejszy wzrost.

Wiem, że niektórym trudno traktować poważnie takie osoby, ale dla mnie to przykład ciężko pracującej osoby, która wszystko sobie wypracowała. Nic tylko podziwiać i brać przykład z konsekwentnej pracy.

Przykład drugi – Boogie2988

Boogie, albo jego alter ego „Francis” kojarzycie może z gifów jak ten.

b1

Jest to osoba, która miała w życiu trochę pod górkę. W 2006 zaczął nagrywać głupie filmy na YT i robi to już konsekwentnie od 10 lat.

Nie jest to osoba, którą wykreowała jakaś firma marketingowa. Jednak przez 10 lat pracy udało mu się rozwinąć swój kanał do ponad 3,5 miliona widzów. Przez pewien czas był na zasiłku przez jego chorobliwą otyłość, ale przez dostarczanie rozrywki na YT mógł zacząć się samodzielnie utrzymywać i spłacić w podatkach wielokrotność tego, co kiedyś otrzymał.

Dlaczego podaję go jako przykład? By pokazać, że nawet „taki grubas ze Stanów” jest w stanie się ogarnąć i robić coś konsekwentnie – btw. Boogie często sam z siebie żartuje, że „jest śmiesznym grubasem z internetów”, więc myślę, że się tutaj nie obrazi. Faktem jest, że wszystko co aktualnie ma sobie sam wypracował i jest bardzo dobrym przykładem jak można napędzić kulę śnieżną przez bycie konsekwentnym.

Jeśli interesują Was szczegóły tej osoby, to polecam na zerknięcie na jego „draw my lfie”.

Bardzo nietypowy przykład trzeci – Jon Drinks Water

Na koniec coś absurdalnego. Ot tak, bo mam na to ochotę.

By pokazać, że robiąc konsekwentnie coś kompletnie absudalnego, też można wykorzystać efekt kuli śnieżnej.

Facet wrzucił na swój kanał ponad 4500 filmów jak wypija butelkę wody. Tutaj przyśpieszona wersja wypijania 2000 butelek.

Efekt? Prawie 20 000 widzów.

Jeśli to Was nie przekonało do tego, by próbować być bardziej konsekwentnym w jakimś projekcie, czy karierze zawodowej, to nie wiem co Was przekona. 😉

banerjd

One thought on “Efekt kuli śnieżnej

Skomentuj Podsumowanie roku + aktualny model biznesowy bloga i kanału YouTube | JavaDevMatt.pl Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *